
Choć od ich rozstania minęło już sporo czasu, temat relacji Doroty Szelągowskiej i Adama Sztaby wciąż budzi duże emocje. Teraz znany muzyk niespodziewanie wrócił do przeszłości i zdradził kulisy ich wspólnego życia. Padły zaskakujące słowa o ich synu, talentach Doroty i… parodiach Edyty Górniak.
Byli razem ponad dekadę, ale małżeństwem tylko przez chwilę
Związek Doroty Szelągowskiej i Adama Sztaby rozpoczął się w 2002 roku, jednak na ślub zdecydowali się dopiero po 11 latach. Ceremonia była pełna emocji – świadkami byli m.in. Natalia Kukulska i Michał Dąbrówka. Niestety, związek nie przetrwał długo. Już w 2015 roku para była po rozwodzie.
Od tego momentu każde z nich poszło własną drogą. Adam związał się z Agnieszką Dranikowską, z którą doczekał się syna. Dorota również została matką małej Wandy – jej ojcem był inny z byłych partnerów prezenterki.
Adam Sztaba o Dorocie: „Była błyskotliwa i miała muzyczny talent”
W rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem dla „Świata Gwiazd” Adam Sztaba opowiedział o kulisach związku z córką Katarzyny Grocholi. Przyznał, że czas, który razem spędzili, był intensywny i emocjonalny:
„To był trudny moment budowania mojej drogi artystycznej. Dorota przeżywała moją nieobecność, a ja byłem pochłonięty pracą. Mieliśmy cudownego syna Antka, którego razem wychowywaliśmy.”
Muzyk nie szczędził jednak ciepłych słów pod adresem byłej żony. Wspomniał o wspólnym poczuciu humoru, urządzaniu mieszkań, ale też o jej zaskakujących talentach:
„Dorota miała muzyczny dryg, potrafiła parodiować Edytę Górniak! I to całkiem nieźle. Do tego oczywiście talent pisarski – po mamie i całej polonistycznej rodzinie. Musiała jednak poczekać na moment, kiedy zostanie dostrzeżona nie jako ‘córcia mamusi’.”
Rozstanie bez dramatu. „Nie ma żadnych zadrażnień”
Choć relacja nie przetrwała, to – jak wynika z wypowiedzi Sztaby – byli partnerzy nie zerwali kontaktu. Zwłaszcza gdy ich wspólny syn był młodszy, spotykali się częściej. Dziś ten kontakt bywa sporadyczny, ale nie ma między nimi złej krwi:
„Rozmawiamy, czasem się widujemy. Nie ma żadnych zadrażnień, uników czy nieodpisywania na wiadomości.”
To zaskakujące wyznanie pokazuje, że nawet po trudnym rozstaniu możliwe jest zachowanie szacunku i wzajemnej sympatii – szczególnie, gdy łączy ich dziecko i wspólna przeszłość.
Dorota Szelągowska żyje dziś na własnych zasadach
Obecnie Dorota skupia się na pracy w TVN, przyjaźni z Dowborami i podróżach między Polską a Hiszpanią, gdzie urządziła sobie wakacyjną rezydencję. O związkach mówi niewiele, ale nie ukrywa, że życie prywatne trzyma z dala od mediów.
Tym bardziej szczere słowa Sztaby zyskały duży oddźwięk wśród fanów – dla wielu to było pierwsze tak emocjonalne i otwarte wyznanie od czasu ich rozstania.