Rozpaczliwy wpis Woźniak-Starak. Łzy same płyną
Koronawirus i panika jaką wywołuje spowodował, że usypianie zwierząt stało się nagminne, Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie zamieściła apel do właścicieli. Screen/ YouTube

Koronawirus i panika jaką wywołuje spowodował, że usypianie zwierząt stało się nagminne, ludzie bezpodstawnie boją się, że zarażą się od swojego pupila, dlatego Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie zamieściła apel do właścicieli, żeby tego nie robili, gdyż zagrożenie takie nie istnieje.

Czytaj też: Manowska odizolowana: Jest ryzyko zakażenia koronawirusem

W sierpniu zeszłego roku Agnieszka Woźniak-Starak przeżyła prawdziwą tragedię. W wypadku na jeziorze Kisajno zginął jej mąż Piotr, znany producent filmowy. Dziennikarka na ponad pół roku wycofała się niemal całkowicie z życia publicznego, aby w spokoju przeżyć żałobę.

Niedawno jednak Pani Agnieszka ogłosiła swój powrót do pracy, nie będzie to przynajmniej na razie jej posada w TVN. Dziennikarka wraca do pracy w radiu, będzie prowadziła swoją autorską audycję w rozgłośni Newonce.Radio pod tytułem „Life Balance”.

Koronawirus: Agnieszka Woźniak-Starak martwi się losem zwierząt

Agnieszka Woźniak-Starak jest znana ze swojego oddania i przywiązania do zwierząt, nie dziwi więc fakt, że postanowiła zareagować w mediach społecznościowych, w związku z doniesieniami o masowych próbach usypiania zwierząt przez ich właścicieli a powodu strachu przed zarażeniem się koronawirusem.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Gwiazda jasno dała do zrozumienia publikując na swoim profilu na Instagramie apel do wszystkich właścicieli zwierząt, że jest to nieuzasadnione w żaden logiczny sposób postępowanie.

https://www.instagram.com/p/B9y9-5hHJW0/

Zobacz również: Wyszedł na balkon i zaczął grać. Występ Polaka podbija sieć

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Wiecie, że temat zwierząt jest mi bardzo bliski i nie tylko dlatego, że sama mam w domu niezłą bandę. Czytam coraz więcej informacji o ludziach, którzy z powodu paniki wywołanej koronawirusem porzucają swoje psy czy koty. Zostawiają je same w domu bez jedzenia i wody albo dzwonią do gabinetów weterynaryjnych z zamiarem uśpienia ich. WHO i pozostałe wiarygodne organizacje mówią jasno, ale chyba nadal niewystarczająco głośno, że nie ma dowodów na to, że nasze zwierzaki mogą zarażać wirusem”

napisała na Instagramie Agnieszka Woźniak-Starak.

Jak do tej pory nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że nasi pupile mogą być nosicielami koronawirusa COVID-19, więc nie ma powodu do obaw, że nas zarażą.

Koronawirus i panika jaką wywołuje spowodował, że usypianie zwierząt stało się nagminne, Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie zamieściła apel do właścicieli
Koronawirus i panika jaką wywołuje spowodował, że usypianie zwierząt stało się nagminne, Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie zamieściła apel do właścicieli. Screen/ YouTube

Źródło: Styl

Polecamy także:

Wrocław: Pacjent z podejrzeniem koronawirusa skoczył z okna

W Szwajcarii wybuchła panika. Dantejskie sceny

Koronawirus w Polsce: Dane na czwartek rano

To może Cię również zainteresować:

Joanna Krupa apeluje do Polaków. Chodzi o koronawirusa

Polaków zamurowało. Dla Wieniawy koronawirus to…

Najczarniejsza doba od początku epidemii