Przerażająca informacja o koronawirusie. Możemy nie mieć szans

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2: Okazuje się że koronawirus może wystąpić bez objawów, tzw cisi nosiciele wciąż zarażają COVID-19.

Czytaj też: Młoda kobieta zarażona koronawirusem nagrała przejmujący film. Każdy powinien zobaczyć

O koronawirusie wiemy na tę chwile niewiele. To, co naukowcy stwierdzają oraz fakty, które dopiero teraz wychodzą na światło dzienne, przyprawia o dreszcze. W tym momencie zaczyna być widoczna spora liczba niejasności związanych z SARS-CoV-2.

W aktualnych wypowiedziach naukowców da się wyczuć obawy przed niedopatrzeniami, na które wcześniej nie zwrócono uwagi.

Zobacz również: Włosi skazywani na śmierć? Lekarze zmuszeni do drastycznych działań

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Powodów takich odczuć może być wiele, tym bardziej w obecnej sytuacji na świecie. Nikt tak naprawdę nie wie, jak dokładnie wygląda wykres, jeśli chodzi o precyzyjną liczbę zainfekowanych przez COVID-19.

Potwierdzone przypadki zakażeń są kompletowane przez Światową Organizacje Zdrowia (WHO). Ta jednak uzyskuje dane od poszczególnych Państw, te natomiast opierają się na danych z miast lub okręgów. Patrząc na świat jako miejsce, gdzie na te chwile ciężko znaleźć bezpieczną przestrzeń, sytuacja wydaje być się niewesoła.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zdaniem wielu naukowców, podczas obecnej Pandemii najniebezpieczniejsi dla ludzi zdrowych są „cisi nosiciele”.

Czyli zainfekowani u których objawy chorobowe nie wystąpiły, lub wystąpiły bardzo późno.

Koronawirus bez objawów?

To osoby zakażone koronawirusem SARS-CoV-2, u których objawy choroby COVID-19 nie wystąpiły. Takich osób mogą być tysiące. Przynajmniej tak wynika z obliczeń wielu naukowców, niewielki błąd, który przeoczyliśmy, może dużo kosztować całą ludzkość.

Czytaj także: To będzie dramat! Jackowski przedstawił nową wizję o koronawirusie

Chińczycy podczas przeprowadzanych testów otrzymali wynik pozytywny u 43 tys. bezobjawowych pacjentów. Osoby te pomimo dodatniego wyniku badań, nie zostały wpisane jako zainfekowani w statystykach dla Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Dodatkowo każdy kraj ma inne kryteria podejścia do sprawy, liczby są na pewno o wiele większe niż te, które podaje WHO. W Korei Płd. aż 20% osób z potwierdzonym zakażeniem nie miało żadnych widocznych objawów koronawirusa:

„Korea ma obecnie znacznie większy odsetek przypadków bezobjawowych niż inne kraje, być może z powodu naszego szeroko zakrojonego testowania” – powiedział niedawno szef Koreańskich Centrów Kontroli Chorób (KCDC) Dzeong Eun Kiong.

U wielu pacjentów,objawy COVID-19 występują czasami bardzo późno.

Takie osoby znacznie zwiększają ryzyko rozprzestrzeniania się Pandemii. Tak tę sytuację komentuje Mikrobiolog z Uniwersytetu Hongkongu (HKU) Ho Pak-leung:

– Ciężko powiedzieć, czy oni mogą być mniej zaraźliwi, jeśli nie kaszlą. Jednak kropelki występują też podczas mówienia — powiedział, odnosząc się do dróg przenoszenia, się koronawirusa.

Według epidemiologa z tej samej uczelni Benjamina Cowlinga istnieją „jasne dowody, że zakażone osoby mogą przekazywać infekcję, zanim pojawią się objawy”.

„Jest wiele doniesień o przenoszeniu (wirusa) około dnia lub dwóch dni przed wystąpieniem objawów”.

Jak więc widać gołym okiem, Prezydent Stanów Zjednoczonych miał rację, będzie to wojna z nieznanym, a zarazem niewidzialnym wrogiem.

źródło: wprost