Adam Giza z TVP zrobił cos na co chyba nikt nigdy by nie wpadł. Wciąż ciężko uwierzyć że zdecydował się na tak desperacki krok – a jednak! Prezenter TVP napisał list …. dość zaskakujący.
Kaczyński ujawnił co się stanie z pracownikami TVP
Prezenter „Panoramy” i reporter „Wiadomości” boi się, co go czeka po wyborach, stąd też zapewnia że jest osobą całkowicie apolityczną, a do tego cieszącą się sporą sympatią widzów. Cel jest jeden – pozostać na Woronicza.
Gizę znamy między innymi z „Wstaje dzień” i „O tym się mówi”, a także jako gościa w „Pytaniu na śniadanie”.
W serwisie TVP Info był od tematów medycznych gdzie głośniej zrobiło się o nim w czasach pandemii. Wówczas oskarżano go o to, że zarabia na tragedii. W czerwcu tego roku niespodziewanie dołączył do grona prowadzących „Panoramę” w TVP2, a także stał się częścią zespołu „Wiadomości”.
Adam Giza odcina się od pracy w TVP „Wiadomości”
Dziennikarz po wyniku wyborów nie czekał zbyt długo i podjął kroki mające z zadanie pozostawić go na stanowisku. Rozesłał listy do mediów, zapewniając, że jest „apolityczny”.
„Realizowałem w „Wiadomościach” wyłącznie materiały medyczne, bez cienia polityki! Wziąłem to stanowisko tylko dlatego, że program ten ma ogromny zasięg! Robiłem wszystko aby 2-2,5 mln ludzi mogło się dowiedzieć jak walczyć z daną chorobą i jak jej unikać. To była misja w czystej postaci! Nigdy nie zajmowałem się polityką” – oznajmił Giza w liście, który opublikowały Wirtualne Media.
Nowa funkcja w Google Maps, kierowcy będą zachwyceni
Następnie dodał, że nigdy nie interesował się tym, jakie materiały puszczane są w „Wiadomościach” przed czy po jego reportażu.
Dalej chwali się osiągnięciami:
„Moja popularność oraz główne zadania na antenie TVP nie mają nic wspólnego z polityką. W żadnym moim programie nigdy nie krytykowaliśmy systemu zdrowia ani nie odnosiliśmy się do polityki. Ba! – zapraszaliśmy lekarzy którzy sympatyzowali z każdą władzą” – podkreśla Giza.
Czy Giza straci pracę w TVP?
Giza określa się jako sympatycznego cieszącego się sympatią widzów
„Pamiętam, że po emisji programu w TVP Info, a później także w TVP1, kiedy wchodziłem do sklepu wszyscy myśleli, że jestem lekarzem. Do teraz otrzymuje medyczne pytania zaczynające się od słów 'Panie Doktorze'” – opowiada.
W końcówce listu zadaje pytanie na które za chwilkę sam sobie odpowiada: Jaka zatem przyszłość czeka Adama Gizę?
„Wydaje się, że realizacją misji TVP bez względu na to, kto nią zarządza jest propagowanie wiedzy z zakresu zdrowia i medycyny” – podsumował prezenter.
Polecamy także:
- Skandaliczne kazanie po wyborach. Wierni nie dowierzali w to co słyszą
- Nie żyje zwycięzca „Tańca z gwiazdami”. Miał 42 lata
- Facebook i Instagram wprowadzają opłaty. Ujawniono kwoty
- Waldemar w końcu musiał wyznać prawdę – kolejny skandal w „Rolnik szuka żony”
- Nowy znak, którego Polacy nie znają, a za złamanie – 600 zł mandatu
- Katarzyna Warnke została upokorzona – ujawniła prawdę o rozwodzie