Filip Chajzer nie ma ostatnio dobrej passy, bowiem nie dość, że zaliczył niedawno wpadkę ze słynnym „atakiem paniki” na wizji „Dzień dobry TVN”, to jeszcze jego osoba została w bezwzględny sposób obnażona na YouTube przez Gargamela. Gdy dodamy do tego fakt, że od jego nazwiska powstało nowe, niezbyt pochlebne słowo „chajzerować”, to przed oczami jawi nam się mało pochlebny obraz autora kanału „Wchodzę w to”. Fani na portalu Instagram zaczynają mieć go dość.
Czytaj też: Pawlikowska podzieliła się tą nowiną. Będziecie w szoku o co chodzi!
Filip Chajzer jest bez wątpienia jedną z najbardziej barwnych postaci polskiej telewizji oraz serwisu YouTube, bo jego zachowanie często balansuje na granicy dobrego smaku i gustu. Niestety, prezenter „Dzień dobry TVN” ma tendencje do zbytniego szarżowania, co nierzadko skutkuje tym, że musi potem przepraszać. Od tego zachowania właśnie powstało słowo „chajzerować”, które oznacza „Zrobić coś złego/żenującego/upokarzającego, a następnie próbować się wybielić innym dobrym aktem.”
Filip Chajzer został w brutalny sposób wypunktowany na portalu YouTube
Krytycy prezentera twierdzą, że takie zachowanie jest dla niego typowe i sytuacja z „atakiem paniki” nie była ani pierwsza, ani ostatnia, bo taki po prostu ma styl. Bezwzględnej analizy postaci, jaką jest Filip Chajzer dokonał na portalu YouTube Gargamel, który obnażył sposób działania gwiazdora.
Czytaj też: Owsiak podjął decyzję! WOŚP wesprze Australię!
Dość powiedzieć, że obraz, jaki wyłonił się z tej analizy nie jest pochlebny. Na dodatek, Filip Chajzer na bieżąco usuwa wszelkie negatywne komentarze, jakie fani wygłaszają pod jego adresem na portalach Instagram, Facebook i YouTube, co powiększa niesmak związany z jego postacią. Czy ten wielki kryzys wizerunkowy zaszkodzi sympatycznemu, skądinąd, Chajzerowi i jego kanałowi na YT „Wchodzę w to”?
źródło: Instagram, YouTube
POLECAMY: