Lech Wałęsa to bez wątpienia jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób w polskiej polityce. Były prezydent bardzo często lubi aż nadto podkreślać swój wkład w obalenie komunizmu w Polsce. Na dodatek były lider Solidarności jest bardzo wrażliwy na wszelakie ataki skierowane pod jego adresem w związku z jego niejasną działalnością w okresie PRL.
Czytaj też: Doda w bikini robi furorę w sieci. Instagram oszalał!
W jednym z odcinków programu “Kropka nad i ” były prezydent zapytany wprost o współpracę z SB spędził, że to on wydawał polecenia służbom.
“To bezpieka wykonywała moje polecenia, a nie ja. Chciałem pieniądze? To mi dawali. Chciałem mieszkanie? To mi dali. (…) To bezpieka służyła mnie!” – podkreślał Lech Wałęsa w rozmowie z Moniką Olejnik.
Zobacz również: Gessler zrywa z obecnym życiem? Jej deklaracja zszokowała Polaków
” SBcy na siłę dali mi mieszkanie, bo byłem groźny i chcieli mnie wyrwać z hotelu” – stwierdził Wałęsa.
źródło: Salon24
Polecamy: