Epidemia koronawirusa w Polsce: Sejm nie odwołał obrad, mimo że posłowie są chorzy lub skarżą się na choroby towarzyszące. Wygląda zatem na to, że obrady sejmu odbędą się niestety w okrojonym składzie. Nie ulega wątpliwości, że sytuacja dla wszystkich jest bardzo dramatyczna i ryzykowna.
ZOBACZ TEZ: Ujawnił jak naprawdę wygląda leczenie koronawirusa. Przerażające
W Polsce liczba chorych przekroczyła już ponad tysiąc. Stwierdzono również 15 zgonów wywołanych przez COVID-19.
W takiej sytuacji władzę wprowadziły stopniowo szereg obostrzeń, aby przede wszystkim wyhamować rozwój wirusa. Pod sporym znakiem zapytania stanęły również najbliższe obrady sejmu.
Czytaj także: Jakubiak zaapelował do PiS. Wielu Polaków go poprze
Obrady sejmu mimo działań przeciwnych parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, Lewicy oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego odbędą się.
Przeciw możliwości zdolnego przeprowadzenia obrad była Koalicja Obywatelska oraz Konfederacja, które sygnalizowały, że taki ruch ze strony sejmu byłby niezgodny z aktualnymi przepisami regulaminu sejmu oraz przede wszystkim konstytucją.
Czytaj również: Lekarze przerażeni. Brakuje sprzętu, nie jesteśmy gotowi?
Dlatego posłowie będą rozsiani po kilku salach, otrzymają maseczki, środki do dezynfekcji i maksymalne skrócenie procedowania, aby nie narażać ich na zakażenie.
Obrady sejmu odbędą się
ZOBACZ TEZ: Ujawnił jak naprawdę wygląda leczenie koronawirusa. Przerażające
– Około 10-15 osób nie będzie. To są osoby, które przeszły choroby onkologiczne, są po chemioterapii, albo mają partnerów, którzy są chorzy. Jeśli ktoś jest w ciąży, to oczywiście też się nie pojawi
– mówi Onetowi Krzysztof Gawkowski, szef 49-osobowego klubu Lewicy, który dodał, że Koalicja Obywatelska za sprzeciw wobec zdalnym obradom bierze odpowiedzialności za ewentualne konsekwencje z tego powodu.
Na zarzuty z tego powodu prędko odpowiedział przewodniczący Koalicji Obywatelskiej – Borys Budka.
– Sorry, ale my nie możemy działać ponad prawem, tylko dlatego, że ktoś się boi przyjść do pracy. Przecież wiele osób normalnie pracuje. Nie możemy przyjąć niezgodnych z prawem rozwiązań, bo za kilka lat np. ZUS mógłby kwestionować przyznane w ten sposób świadczenia
– mówił Budka, odpowiadając na pytania internautów.
Źródło: Onet
Zobacz też:
Kożuchowska w żałobie, ta śmierć to dla niej cios
Ile zarabia Doda? Powiedziała wprost ile bierze
Pracownica Biedronki nie wytrzymała. Wyznała gorzka prawdę
To może Cię również zainteresować:
Cały świat zachwycony gestem Lewandowskich! Niewiarygodne
Mocne! Polka mieszkająca we Włoszech ujawniła przede wszystkim przerażająca prawdę
Koronawirus w Polsce: Wzrost liczby zmarłych i zakażonych